Praca ludzka odniesiona do Boga Stwórcy

Jak co roku, tuż przed Barbórką, pracownicy polskich kopalń przybyli na Jasną Górę, by wspólnie podziękować Matce Boskiej Częstochowskiej za doznane łaski i prosić o dalsze błogosławieństwa dla siebie, swoich rodzin oraz całego sektora wydobywczego. Pielgrzymkę zorganizował Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki (KSGiE) NSZZ „Solidarność”.

Przewodniczący KSGiE Jarosław Grzesik wskazał, że pielgrzymka jest wyrazem górniczej wdzięczności za całoroczną pracę i odbywa się w intencji polskiego górnictwa, szacunku dla pracy oraz bezpieczeństwa w kopalniach. To także modlitwa za poległych kolegów. – W tym roku znowu kilka osób oddało życie na posterunku pracy. Modlimy się, żeby nasze żony, matki, dzieci, oczekując na swoich mężów, synów, ojców, zawsze się doczekały naszych powrotów – powiedział związkowy lider.

Po przybyciu do Częstochowy pątnicy zebrali się w kościele pod wezwaniem świętej Barbary. Kilkanaście minut po godzinie 10., wraz z przybyłymi pocztami sztandarowymi i Górniczą Orkiestrą Dętą „Bytom” imienia Józefa Słodczyka, uformowali pochód, który ulicami Świętej Barbary i 7 Kamienic skierował się ku Jasnej Górze.

Tam, przy pomniku błogosławionego księdza prymasa Stefana Wyszyńskiego, obecne delegacje złożyły kwiaty.

Następnie wszyscy wzięli udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej odprawionym na klasztornych wałach.

Głównym punktem pielgrzymki była msza święta koncelebrowana w Kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej (Cudownego Obrazu) pod przewodnictwem biskupa pomocniczego diecezji gliwickiej ks. Andrzeja Iwaneckiego.

W wygłoszonej homilii duchowny wyjaśniał rzeczywiste znaczenie tradycyjnego górniczego pozdrowienia „Szczęść Boże!”, przytaczając słowa papieża Jana Pawła II sprzed 40 lat.

– We wspólnocie ludzi pracy, stojąc u stóp naszej Matki, przypominamy sobie i przyjmujemy głęboko do serca ewangelię pracy, której naucza nas Kościół ustami swoich pasterzy. Mocno zapadła nam w pamięć ta treść, którą nam przyniósł w darze święty papież Jan Paweł II w czasie swojej pielgrzymki do Ojczyzny w Katowicach-Muchowcu w roku 1983. Nawiązując najpierw do słów pozdrowienia, które na początku eucharystii tutaj wybrzmiały, które dobrze znamy i codziennie wypowiadamy – „Szczęść Boże!” – papież mówił, że tym pozdrowieniem (…) zwracamy się do człowieka, który pracuje, a jednocześnie odnosimy jego pracę do Boga. Praca ludzka odniesiona jest do Boga Stwórcy, który polecił nam to uczynić. Bóg bowiem, stwarzając człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo, polecił mu czynić sobie ziemię poddaną. To biblijne wyrażenie, jak poucza papież, jest szczególnie głębokim i bogatym w treść określeniem pracy – mówił do zgromadzonych wiernych.

Zwracał uwagę, że Boże polecenie, by człowiek „ziemię czynił sobie poddaną”, jest wyrazem wielkiego zaufania Boga Stwórcy do człowieka i wezwaniem, by człowiek razem z Nim – poprzez pracę – przetwarzał oblicze ziemi.

Biskup poruszył również kwestię podstawowych praw ludzi pracy, o które nieustannie upomina się Kościół rzymskokatolicki, jak prawo do sprawiedliwej zapłaty, do zabezpieczenia w razie wypadków związanych z pracą, do wypoczynku.

Nabożeństwo i całą pielgrzymkę zakończyło uroczyste odczytanie aktu zawierzenia górników oraz górniczych rodzin Matce Boskiej Częstochowskiej przez przewodniczącego Jarosława Grzesika.

Marek Jurkowski